Pamiętasz jak zakończyła się historia słynnego polskiego rycerza – Michała Wołodyjowskiego? Dzielnie dowodził obroną Kamieńca Podolskiego przed oblężeniem Turków. Wojska tureckie miały znaczną przewagę i pozostawała tylko kwestia czasu, kiedy zamek należałoby poddać. Ostatecznie, sienkiewiczowski protagonista wysadził zamek.
Gdyby tak przełożyć powyższą historię na problem przedsiębiorcy, który ostatnimi siłami prowadzi biznes i próbuje spłacić swoich wierzycieli? Czy zamknięcie firmy i zostanie z długami to jedyne rozwiązanie? Otóż nie, prawo daje Ci możliwość restrukturyzacji Twoich zobowiązań.
Restrukturyzacja to inaczej uniknięcie ogłoszenia upadłości przez umożliwienie Tobie zawarcia układu z wierzycielami. Prawo dopuszcza cztery możliwe tryby restrukturyzacji:
Postępowania różnią się tym, jakie wiele będzie dziać się z Twoją firmą i ile będzie zależeć od sądu.
Najpierw trzeba ustalić, które długi Twoim zdaniem są nieprawdziwe, a które są uzasadnione. Jeżeli długów nieprawdziwych będzie mniej niż 15% całej wartości Twoich długów, to możesz spróbować opcje 1 i 2, jeżeli więcej niż 15% to opcję numer 3. Wierzycieli, którzy mają długi potwierdzone wyrokami lub nakazami zapłaty bądź uznane przez Ciebie – będą mogli głosować w kwestii przyjęcia układu.
Opcja numer 4 jest niezależna od stosunku długów spornych/niespornych. W tej opcji układ jest poprzedzony działaniami sanacyjnymi tj. zarządca (wyznaczony przez sąd) tak zarządza firmowym majątkiem aby „naprawić” Twój biznes. Na koniec działań sanacyjnych lub w jego trakcie odbywa się głosowanie nad zawarciem z wierzycielami układu.
Co daje układ? Odroczenie terminów wykonania zobowiązań, rozłożenie na raty, zmniejszenie wysokości etc. Nie będą już przychodzić komornicy, nie będą się mnożyć koszty sądowe i egzekucyjne. Będziesz miał bowiem układ, zatwierdzony przez sąd, i jeżeli będziesz się go trzymał, to wyjdziesz z długów.
A co tak NAPRAWDĘ daje układ? SPOKÓJ, dla Ciebie i Twojego biznesu.
Wszyscy chcielibyśmy z patosem dokonywać czynów jak Michał Wołodyjowski. Jednakże nie zawsze efektowne to efektywne. Pomyśl, zastanów się – może jednak układ, nawet wieloletni, to dobra opcja?