Przygody karła Tyriona Lannistera: część pierwsza – zastępstwo procesowe w sprawach karnych
29 listopada 2018
Weksle w Westeros
17 stycznia 2019
Każdy z nas słyszał o konflikcie pomiędzy Sarumanem Białym a Gandalfem Szarym. Jego eskalacja nastąpiła podczas wojny wolnych ludów Śródziemia z Sauronem. Saruman zdecydował się na skorzystanie z decyzji czarnego Pana. Został jego sojusznikiem. Na potrzeby wojny rozpoczął hodowlę śmiertelnie niebezpiecznych wojowników Uruk-hai. Śródziemie oficjalnie zyskało kolejnego wroga.
Gandalf posiadając jeszcze rangę czarodzieja „szarego”, wielokrotnie bywał u Sarumana, ponieważ był on przywódcą magów w Śródziemiu. Podczas tych wizyt Gandalf zostawił w Insengardzie dwie laski czarodzieja oraz pół kilograma najwyższej jakości fajkowego ziela.
Saruman od zawsze nie mógł się pogodzić z porażką. Wszystkim opowiadał, że Insengard ostatecznie upadł z powodu porażki jego wojsk pod Helmowym Jarem oraz niespodziewanego ataku Entów na jego wieżę. Prawda jest jednak inna.
Wszyscy wiedzą, że do wyhodowania ponad dziesięciu tysięcy wojowników Uruk-hai potrzeba wielu pieniędzy. Saruman musiał opłacić pensje orkom oraz goblinom, a także faktury za potrzebne do hodowli surowce. Saruman był potężnym czarodziejem, jednak nie potrafił wyczarować pieniędzy.
Saruman przed wszczęciem wojny zdecydował się na skorzystanie z pomocy krasnoludów. Na potrzeby swoich przyszłych działań, powołał on (bez pomocy magii), spółkę ISENGARD sp. z o.o. Zawarta została umowa pożyczki między spółką, a krasnoludami.
Saruman zdobywszy potrzebne pieniądze przystąpił do działania. Z uwagi na wojnę zupełnie zapomniał o pożyczce. Zniecierpliwieni krasnoludowie pozwali Sarumana. Zlekceważył on działania krasnoludów, co ostatecznie doprowadziło do sytuacji, w której złożyli oni do Sądu w Rivendell, wniosek o upadłość spółki ISENGARD sp. z o.o. Spółka miała zostać zlikwidowana. W tej sytuacji doszło do kolejnego zjazdu w Rivendell, zebrali się wierzyciele. Ustalono skład masy upadłości.
Co w tej sytuacji z Gandalfem? Przecież w wieży, która wchodziła w skład majątku spółki, znajdowała się jego własność. Gandalf postanowił działać. Na podstawie art. 73 ustawy prawo upadłościowe, złożył wniosek o wyłączenie jego rzeczy z masy upadłości. Do wniosku załączył niezbędne dokumenty w postaci faktur VAT, potwierdzających, iż to on dokonał zakupu.
Każdy właściciel rzeczy ma prawo złożyć taki wniosek. Co w przypadku oddalenia takiego wniosku? Istnieje możliwość wniesienia pozwu o wyłączenie.
Oto prawdziwa historia upadłości, a nie jak rozpowiada Saruman, upadku.
