Czy Darth Vader mógł wrzucić zbroję w koszty?
2 listopada 2017
Windykacja według Vito Corleone: rozdział pierwszy – Rekompensata za koszty odzyskiwania należności
2 listopada 2017
Bilbo Baggins, w swojej podróży do góry Erebor, przebył wraz z towarzyszącymi mu krasnoludami, wiele kilometrów. W trakcie tej wyprawy, drużyna przeszła przez terytorium licznych krain, z których każda mogła mieć przecież własne przepisy podatkowe. Czy fakt ten wpływa na opodatkowanie całego przedsięwzięcia?
Jak wiadomo, Bilbo nie pomagał krasnoludom za darmo. Mając na uwadze poziom zorganizowania wyprawy, możemy być pewni, że zarówno hobbit, jak i towarzyszący mu krasnoludzccy Zleceniodawcy, prowadzili działalność gospodarczą. To z kolei oznacza, że powinni być czynnymi podatnikami VAT. Wobec tego Bilbo, z tytułu świadczonych przez siebie usług, będzie wystawiał krasnoludom faktury.
W tym miejscu pojawia się istotne pytanie – jak będą wyglądały takie faktury i gdzie należy zapłacić VAT?
Jak już wskazaliśmy na początku, usługi będą wykonywane na terytorium różnych krain, a więc i różnych jurysdykcji podatkowych. Czy ma to znaczenie na gruncie VAT? To zależy od rodzaju usługi.
Nasz bohater świadczy krasnoludom profesjonalne usługi windykacyjne – w zakresie odzyskania skarbu krasnoludów. W takim przypadku zastosowanie znajdzie ogólna reguła, że miejscem świadczenia usług będzie miejsce, w którym swoją siedzibę ma usługobiorca.
Zatem jeżeli przyjmiemy, że krasnoludy mają swoją siedzibę w Shire, czyli w tym samym kraju co Bilbo, to hobbit wystawi wesołej kompanii „zwykłą”, krajową fakturę, z odpowiednią stawką VAT. Nie ma tutaj znaczenia, że usługa będzie wykonywana na górze Erebor oraz na terytoriach pomiędzy Shire a tą górą. Liczy się jedynie miejsce siedziby usługobiorcy, czyli krasnoludów.
Dokładnie ta sama zasada będzie miała zastosowanie jeżeli krasnoludy będą miały swoją siedzibę w innym Państwie niż Bilbo – np. w Morii. W takim przypadku miejscem opodatkowania usługi VAT będzie Moria, jako siedziba krasnoludów.
Chociaż zasada jest ta sama, to faktura i rozliczenie podatku będą wyglądały zupełnie inaczej. Bilbo wystawi bowiem fakturę na kwotę netto, bez wskazywania kwoty VAT. W miejscu przewidzianym na stawkę podatku, hobbit wpisze symbol „np” (nie podlega) lub „oo” (odwrotne obciążenie). Faktura musi mieć również adnotację, że jest wystawiona w trybie odwrotnego obciążenia. Można się posłużyć angielskim terminem „reverse charge”.
Krasnoludy otrzymując taką fakturę, będą musiały same naliczyć VAT, według stawki obowiązującej w Morii dla usług windykacyjnych. Jednocześnie będą mogły od tego VATu należnego odliczyć swój VAT naliczony z tej samej faktury. Usługa windykacyjna jest im bowiem niezbędna w ich własnej działalności.
Zatem cała operacja będzie dla krasnoludów neutralna ☺
